Zaangażowanie wywołuje dalsze zaangażowanie

Ten wpis jest kontynuacją wpisu pt. „Komunikacja pozakupowa” (https://jacekpogorzelski.pl/komunikacja-pozakupowa/), w którym pokazałem, w jaki sposób komunikuje się ze mną TripAdvisor, na którym umieściłem recenzję hotelu. Dziś kontynuuję ten temat, ponieważ TripAdvisor nie tylko nie odpuścił, ale nadal prowadzi ze mną ożywioną korespondencję. Każdy, kto mnie zna, domyśli się, że takie bombardowanie wiadomościami prędzej mnie wkurzy niż usatysfakcjonuje, ale tym razem jest inaczej.

To, co różni wiadomości TripAdvisor od innych, jakie otrzymuję, to kontekst w postaci mojego zaangażowania. Prawie wszystkie wiadomości, jakie otrzymuję w postaci newsletterów są strzałami w ciemno bez jakiegokolwiek nawiązania do tego, co robię i co mnie interesuje. Stoi za nimi założenie, że skoro zostałem klientem jakiejś instytucji albo incydentalnie skorzystałem z jakiejś oferty, to ten pojedynczy akt czyni ze mnie kogoś zainteresowanego wszystkim, co ta instytucja ma mi do powiedzenia. Uproszczone, nieprawdziwe założenie o wkurzających dla mnie konsekwencjach. Wyłącznie zniechęca mnie do instytucji, które przesyłają mi swoje wiadomości a wcześniej zmusiły mnie (lub zastosowały trick, żeby mnie zmusić) do ich subskrypcji.

To, co robi TripAdvisor to budowanie podwaliny pod ewentualną relację (bo budowanie relacji wcale nie jest tak szybkie i automatyczne, jak chcieliby tego marketerzy) na bazie, jaką stanowi moje przeszłe zaangażowanie. Angażowanie to dziś duży temat w marketingu. Znam mnóstwo przykładów prób wywołania zaangażowania, ale także sporo przykładów lekceważenia tego zaangażowania, gdy ono już się pojawi. W tym wypadku jest inaczej. TripAdvisor elegancko, z szacunkiem i klasą wykorzystuje poprzednie zaangażowanie do wspierania dalszej aktywności w serwisie. Oczywiście oferuje także gratyfikacje, które są symboliczne, ale dla niektórych mogą mieć wartość w postaci wiarygodności społecznej.

Oto zbiór kolejnych kilku wiadomości, jakie otrzymałem z TripAdvisor:

  • TripAdvisor pokazuje mi statystyki mojego wpisu, czyli efekt mojego działania

  • TripAdvisor gratuluje mi, że moja recenzja hotelu została po raz pierwszy odznaczona przez czytelnika jako pomocna

  • Mimo mojego niewielkiego zaangażowania (1 recenzja) TripAdvisor dziękuje mi, za to, że to m.in. dzięki mnie serwis uzyskał poziom 50 milionów recenzji i opinii

  • Zachęcali, więc napisałem kolejną recenzję. Na szczęście nie zapomnieli podziękować. Proszę zwrócić uwagę na potoczny, luźny język.

  • TripAdvisor gratuluje mi otrzymania mojej pierwszej gwiazdki za umieszczenie w serwisie trzech recenzji

Lekcje są następujące:

1. Gdy już masz zaangażowanie odbiorcy, pokaż mu, że je doceniasz.

2. Niech Twoja reakcja na pozytywne działanie odbiorcy będzie szybka, a nawet bardzo szybka.

3. Pozytywnie i autentycznie wspieraj dalsze pozytywne działania odbiorcy. Daj mu jakąś gratyfikację, nawet jeśli jest tylko symboliczna.

4. Koniecznie pokaż zaangażowanemu, że to, co robi jest znaczące i wartościowe dla innych.

5. Nie duś odbiorcy nachalnymi ponagleniami i pseudozachętami. Zachęcaj, ale nie szantażuj emocjonalnie, ani nie stosuj ukrytych (ale ewidentnych) komend.